4 sierpnia 2020
TRASA: 1. Rytro - Ruiny Zamku.
We wtorek 4 sierpnia z samego rana ruszamy samochodem w kierunku Rytra. Parkujemy na parkingu przy czerwonym szlaku (GSB) i ruszamy pod górę. Do zamku prowadzi szlak spacerowy, pięknie wybetonowany. Od parkingu do zamku idzie się około 15 minut spacerowym tempem. Wstęp jest bezpłatny. Widoki z samego zamku bardzo rozległe. W dole widać Rytro z charakterystycznym mostem i oczywiście rzekę Poprad. Akurat w czasie naszego zwiedzania płyną kajakarze. Na początku jest sporo turystów jednak po kilku minutach zostajemy sami i możemy się cieszyć spokojem. Sam zamek powstał prawdopodobnie w XIII wieku. Obecnie została z niego baszta i część murów. Na szczycie baszty powiewa biało czerwona flaga. Po 30 minutach schodzimy do samochodu tą samą drogą. Ponieważ jest jeszcze wcześnie jedziemy jeszcze kawałek w stronę Woli Kroguleckiej gdzie znajduje się wieża widokowa "Ślimak". Widoki, które możemy z niej podziwiać są imponujące. Wcześniej oglądałem zdjęcia i filmy z tego miejsca ale na żywo robi to duże wrażenie. Na samej wieży z każdej strony jest opis widocznych szczytów. Można więc bez problemów wszystkie nazwać. Bardzo podoba mi się widok na Beskid Wyspowy. To chyba będzie cel na przyszły rok. Czytając opisy szczytów zdziwiło mnie że widać Babią Górę, jednak szybko zorientowałem się, że nie chodzi tutaj o naszą królową Beskidów tylko niepozorny szczyt w Beskidzie Wyspowym. Pięknie prezentuje się także Beskid Sądecki z najwyższym szczytem Radziejową. Widać także Gorce z Lubaniem. Nieopodal wieży znajduje się krzyż gdzie odbywa się Misterium Męki Pańskiej. Wszystko zaczyna się w Barcicach i kończy właśnie przy tym krzyżu. Dojazd do Woli Kroguleckiej poprowadzony jest wąską i bardzo krętą drogą. Ostatnie 300m od parkingu trzeba przejść pieszo. Na tym kończymy dzisiejsze zwiedzanie i wracamy z powrotem do Piwnicznej.
Naprawdę świetne zdjęcia, które pokazują uroki tamtych miejsc. W Rytrze byłem tylko przejazdem kilka razy, choć obiecuję sobie, że pojawię się tam na dłużej... ale na razie to nie jest możliwe.
OdpowiedzUsuńSzacunek! za relację! Serdeczności.
Samo Rytro nie jest może jakoś bardzo ciekawe, jest jednak bardzo malowniczo położone. Do tego ten zamek powoduje, że ludzie tam przyjeżdżają. Też chciałbym tam jeszcze kiedyś wrócić. Pozdrawiam.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńByliśmy tam ostatnio z Aneczką po drodze na Halę Łabowską. Malownicze tereny.
OdpowiedzUsuńTeż chciałem iść na Łabowską przez ten tydzień ale niestety zabrakło czasu. Za rok tam będę chciał wrócić. Pozdrawiam.
UsuńHala to legenda tych terenów. My też z Anią mamy tam sporo wspólnych planów - choćby przejście na Słowację przez Eliaszówkę, Trawers pasma Radziejowej aż do Jaworek, a najlepiej do Szczawnicy i powrót przez Wysoką - oczywiście dwa trzy dni wędrówki. Na samym paśmie Jaworzyny Krynickiej jeszcze mamy kilka szlaków do przejścia - tak więc przy dobrych zrządzeniach losu, jest szansa że spotkamy się na szlaku.
UsuńPlanując tam urlop zrobiłem sobie taką rozpiskę szlaków do przejścia i wyszło mi tego ponad 150km tak więc jest gdzie chodzić i co zwiedzać.
Usuń